17 października 2014

Świat kultury: Glee, The Big Bang Theory, Grey’s Anatomy



… czyli seriale, które aktualnie oglądam i polecam:
10/10
Glee – O serialu dowiedziałam się od Elfaby. Obejrzałam niecałą połowę odcinków pierwszego sezonu, dałam sobie posuj, a potem znów do niego wróciłam i nadrabiałam odcinki. Pokochałam ten serial za to, jak w piękny sposób można pokazać budowę niezwykłej przyjaźni na różnorodność charakterów naszych bohaterów. Mimo iż surowa pani trener Sue Sylwester chce rozłączyć klub, to uczniowie i tak dzielnie walczą razem z ich opiekunem panem Schuesterem o przynależność w szkole. Bardzo lubię też ten serial za pokazanie, jak ważna jest tolerancja wśród uczniów. Ukazuje nam to, że nie ważne kim się było w szkole, to i tak wszyscy w klubie Glee byli jednością. Walczyli razem, pomimo tego jak inni uczniowie ich traktowali <klik>. Serial wywołuje w człowieku dużo radości, ale także i smutku (Przez cały 3 odcinek 5 sezonu ryczałam jak bóbr). Usłyszymy przepiękne głosy Rachel (Lea Michele), Finna (Cory Monteith [*]), Mercedes (Amber Riley), Kurta (Chris Colfer), Archiego (Kevin McHale), Tiny (Jenna Ushkowitz), Santany (Naya Rivera), Quinn (Dianna Agron), Brittany (Heather Morris), Blaine’a (Darren Criss), Sama (Chord Overstreet), Willa (Matthew Morrison), a także zobaczymy niesamowite ruchy taneczne Mike’a (Harry Shum Jr.).

10/10
The Big Bang Theory – (w polskim tłumaczeniu „Teoria Wielkiego Podrywu”). Oglądam od czasu wyemitowania go w telewizji i spodobał mi się od razu. Od drugiego sezonu zaczęłam go oglądać na Filmach Online. Mamy tutaj do czynienia z czterema kujonami, który nie radzą sobie w życiu społecznym, nie widzą świata poza grami, komiksami oraz filmami science fiction (głównie ukazuje otoczkę ze Star Trecka). Wszystko zaczyna się zmieniać, gdy naprzeciwko mieszkania Leonarda i Sheldona wprowadza się piękna Penny, początkująca aktorka, która przeprowadziła się do Los Angeles z Nebraski. Dzięki niej, naukowcy starają wtopić się w inny świat. Przekonują się, czym naprawdę jest prawdziwa przyjaźń oraz miłość, zaznają wiele radości i smutku. W głównych rolach występują: Leonard (Johnny Galecki), Sheldon (Jim Parsons), Penny (Kaley Cuoco), Howard (Simon Helberg), Rajesh (Kunal Nayyar), od trzeciego sezonu Bernadett (Melissa Rauch) oraz Amy (Mayim Bialik). Najlepsze fragmenty z serialu: [1], [2], [3], [4], [5].

10/10
Grey’s Anatomy – (w polskim tłumaczeniu „Chirurdzy”). Tak jak The Big Bang Theory, oglądam serial odkąd pojawił się w telewizji. Od czwartego sezonu oglądam go na Filmach Online. Serial ukazuje losy początkujących lekarzy, którzy uczą się od lekarzy specjalistów. Wkraczają w świat, w którym nie ma już książek i symulacyjnych chorób - mają do czynienia z prawdziwymi ludźmi. Muszą pogodzić pracę lekarza z życiem osobistym. Serial wywołał we mnie wiele emocji. Wylałam wiele łez, na twarzy pojawiał się uśmiech, a także przyprawia o dreszcze (w niektórych momentach). Moim zdaniem Grey’s Anatomy jest najlepszym serialem opowiadającym o losach lekarzy. Zdecydowanie przebija doktora Hause’a. Ma już dziesięć sezonów, a wciąż mi się nie nudzi. W rolach głównych występują: Meredith (Ellen Pompeo), Christina (Sarah Oh), Izzie (Katharine Heigl), Alex (Justin Chambers), Derek (Patrick Dempsey), Miranda (Chandra Wilson), i wiele, wiele innych.



Informacje na temat seriali znajdziecie tutaj.
 

3 komentarze:

  1. Chirurgów też bardzo lubię, a sama mogę polecić Once upon a time - jeśli lubisz trochę "baśniowy" świat powinno Ci się spodobać ;) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zastanawiałam się kiedyś, czy nie obejrzeć Glee, ale jakoś nie znalazłam czasu, zresztą nie przepadam za takim młodzieżowym klimatem :D
    Natomiast też słyszałam, że Gray’s Anatomy jest dobre :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Z tej trójki oglądam jedynie Glee, które bardzo lubię. Na pozostałe pewnie się nie skuszę, wolę seriale w innym klimacie.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy