Scorpius
uwielbiał Boże Narodzenie. Pomimo iż z roku na rok świąteczna magia znikała,
to zapach świątecznych ciastek wykonanych własnoręcznie przez jego matkę zawsze
wywoływały u chłopaka uśmiech na twarzy. Jako dziecko przeżywał święta bardziej radośnie niż teraz, gdy miał szesnaście lat, dlatego lubił czasem
wracać do wspomnień z dzieciństwa.
Pamiętał,
jak wspólnie z ojcem ubierali choinkę bez pomocy magii. Żadne zaklęcia nie
sprawiały tej niesamowitej satysfakcji niż nakładanie bombek i cukierków na
świąteczne drzewko samemu. A teraz, kiedy wracał z Hogwartu, choinka stała już w
salonie i wiedział doskonale, że drzewko zostało wyczarowane. Patrzył na nie i
miał ochotę wyrzucić je przez okno.
Scorpius
podszedł do choinki i zaczął uważnie przyglądać się każdej ozdobie, która
wisiała na gałązce. Wspomnienia z dzieciństwa sprawiły, że postanowił choć
symbolicznie uhonorować dziecięce święta. Wygiął wargi w krzywy uśmiech, po czym zdjął parę bombek i przełożył je w inne
miejsca. Poczuł się o wiele lepiej, kiedy uszanował swoją tradycje.
Wkrótce
zauważył, że dołączył do niego ojciec. Uśmiechnął się do rodziciela, który
poszedł w ślady syna i zaczął przestawiać ozdoby. Bez żadnych słów stroili po
swojemu choinkę. Scorpius cieszył się, że znów mógł z ojcem przeżyć te dni.
– Idealnie
– powiedział Draco, kładąc rękę na ramieniu syna.
Niebawem z
salonu usłyszeli głos Astorii, która wołała ich na świąteczną kolację. Scorpius
uśmiechnął się, ponieważ poczuł w nozdrzach zapach świątecznych wypieków.
Tak, teraz już można zacząć święta.
___
W dniu Bożego Narodzenia życzę Wam wszystkiego dobrego. Aby mały Jezusek
wypełnił Wasze serca spokojem, miłością oraz radością, a gwiazda betlejemska
prowadziła Was szczęśliwie przez życie.
Coś do posłuchania na święta:
Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku!
Życzy Dusia :*
Miniaturka krótka, ale niewątpliwie ładna :D Fajnie, że pomimo upływu lat Scorpius wraca do rodzinnych tradycji ;)
OdpowiedzUsuńTobie również, droga Dusiu, życzę wesołych Świąt i spełnienia marzeń! :)
kurczę, naprawdę zmieniasz o 180stopni mój stodunek do Draco i w ogóle do rodziny Malfoy'ów, to falktycznie jakiś rodzaj cudu... ale te śnieżynki mogłaś odpuścić, strasznie mnie denerwowały, jak próbowałam czytać tekst, a rpzecież długi nie był. Mam nadzieję,że Święta minęły Ci wspaniale, życzę wszelkiej pomyślności na nowy rok :)dużo weny i uśmiechu! zapiski-condawiramurs
OdpowiedzUsuńI wzajemnie - wesołych świąt i szczęśliwego Nowego Roku! :D
OdpowiedzUsuńA ja dość ironicznie się zastanawiam czy po przybyciu dziadków atmosfera w domu się nie zmieni, heheh :P Dobry motyw z tym ubieraniem choinki 'po mugolsku'.Czasami warto włożyć w coś więcej wysiłku, żeby satysfakcja była większa :D
Pozdrawiam
Na samym początku życzę ci Wesołych Świąt! :) Miniaturka krótka, ale przyjemna. To dobrze, że Scorpius chce kultywować mugolskie tradycje. Odnoszę wrażenie, że pewnie jest o wiele bardziej tolerancyjny w stosunku do mugoli, niż Dracon, gdy był w jego wieku. Zresztą tak samo starszy Malfoy - zupełnie inna osoba niż przed laty. No i wypieki Astorii, taki miły dodatek. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSpóźnione, ale również najszczersze życzenia i dla Ciebie! ;) Święta bez choinki to nie święta i nie ma większej frajdy, jak właśnie jej ubieranie dlatego nie dziwię się, że również i w tym magicznym świecie taka tradycja niesie za sobą bardzo dobre wspomnienia ;)
OdpowiedzUsuń